piątek, 4 października 2013

bo mnie boli

Tragedia stała się straszna, smutek duszę moją ogarnął na wieść tą. Czarne chmury się zebrały na horyzoncie, tornado nadciąga, skarbówka się do kontroli gotuje, w bułkach z serem zaczęło być więcej bułki niż sera, krowy kwaśne mleko zaczęły dawać, polska telewizja zaczęła puszczać kiepskie seriale (ironia taka)..... trzeba by się jednym słowem NAPIĆ.... HA!!! tylko, że teraz za ten luksus znieczulenia się, trzeba będzie zapłacić więcej - bo SE rząd wymyślił, że dziurę w budżecie załata, sięgając do kieszeni naszych. W których to kieszeniach odłożoną gotowiznę (takie staropolskie określenie gotówki - a co - znam to użyje) mieliśmy na zakup ulubionej w tym kraju substancji do kolorowania rzeczywistości - alkoholem zwanej. Rząd podniesie akcyzę (na fajki również - ale ponieważ nie palę to dusza ma nie cierpi i nie płacze - choć jak ktoś i pali i pije to w dwójnasób po dupie dostanie - smutne to bardzo jest :( ). Flaszka półlitrowa znieczulacza obiegowego ma podrożeć o złotych dwa. Co tak naprawdę wydaje się kwotą, może nie jakąś powalającą - ale zawsze to dwa złote mniej. 

Z tego co słyszałem to przeciwko podwyżce są zarówno konsumenci jak i producenci - co dziwić nie powinno, bo akcyza to taki podatek dziwny co służy de facto tylko rządowi, do zatkania tego, co przez nieumiejętną gospodarkę podziurawiło się za bardzo - o budżecie w tym miejscu, rzecz jasna, piszę. 

Pewnie powrotu szarej strefy z okresu kiedy flaszka kosztowała jeszcze złotych 25 za wódkę najpodlejszą (tak koło 2000 roku to było) nie będzie - ale rząd idzie w dobrą stronę, aby znowu handlowało się wódką marki "Stevie Wonder", "Ray Charles", a z europejskich marek "Andrea Bocelli" - wiem, że żart niski, ale co mi tam :P

Także dobrze nie ma - na szczęście, że muzyki przynajmniej za darmo można posłuchać ;)

Wstawiam teledysk i piosenkę ładną - o sercu złamanym :D



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz