wtorek, 8 listopada 2011

CIACH - czyli subiektywny wybór 10 najlepszych kawałków do strzelenia sobie samobója

W związku z przygniatającą depresyjną codziennością postanowiłem ewentualnie wspomóc, tych którzy pragnęliby ubarwić strzelanie sobie samobója odpowiednią ścieżką dźwiękową. Bo to i łatwiej się potem prokuratorowi pracuje jak z głośników wybrzmiewa jakiś spokojny kawałek - i protokół łatwiej spisać, i jakoś tak czas na miejscu zdarzenia szybciej płynie. Tak więc:

10. Ozzy jak nie Ozzy - w piosence o cierpieniu, samotności etc. etc.



9. Dla wszystkich Adamów, którym znudziła się bytność na tym padole łez, cierpienia i Solidarnej Polski Blink 182 przygotował specjalny kawałek, który ułatwi uwolnienie się od bólu istnienia.



8. W myśl zasady, że Polak potrafi czas na kawałek zasłużonej kapeli istot, które gdyby były ludźmi już dawno biologicznie by się rozłożyły. A oni ciągle żyją (żyją ???) co więcej nawet nagrywają płyty.....

7. W zestawieniu nie mogło zabraknąć oczywiście, jednego z najsłynniejszych członków klubu 27 czyli Kurta Cobaina. jego koledzy byli przynajmniej na tyle przyzwoici, że po jego nagłym odejściu nie ciągnęli tego wózka Nirvaną zwanego.
6. Ponieważ żyjemy w kraju skrajnie katolickim, to oczywiście każdy ma świadomość, że przedterminowa z własnej woli, ucieczka z tego padołu jest drogą w jedną stronę. W DÓŁ. Ale nie oszukujmy się, czy może być coś gorszego niż polska jesienna deprecha?

5. Zgodnie z tradycją i zwyczajem, jak już będziemy przenosić się do lepszego tudzież cieplejszego otoczenia powinien zjawić się po nas rolnik z zaawansowaną anoreksją - z pewnością będzie mu miła usłyszeć kawałek o sobie. A nam i tak już będzie wszystko jedno...


4. W zestawieniu nie mogło oczywiście zabraknąć pierwszych smutasów polskiego rocka. Ludzi, którzy stanowią żywą reklamę dla firm powroźniczych i producentów żyletek. Przed Wami twarz (właściwie twarze) koncernu PGNiG - zespół Myslovtiz.
3. Każdy lubi pociągi (tak wiem ale PKP to nie to samo co pociągi). Jest również grupa ludzi, która lubi pociągi w trochę inny sposób - to jest oglądać je od przodu, z zapalonymi reflektorami, jak jadą. Ponieważ pobyt kształtuje podaż znalazła się grupa ludzi, która na potrzeby rynku odpowiedziała zakładając zespół. Nie namyślali się długo nad nazwą - iLiKETRAiNS.
2. Teraz coś z zupełnie innej beczki. Tylko co zrobić z tym cholernym psem jak on się tak dziwnie na nas patrzy jak stoimy na tym taborecie.
1. Zakończenie nie mogło być inne. Life is piece of shit when you look at it.....Żegnam i idę zatem ostrzyć mydło.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz