Tak sobie pomyślałem, że najlepsze co można znaleźć w Internecie to nieograniczone wręcz pokłady złośliwości, ironii i sarkazmu. Co więcej, powyższe jest często doprawione także sporą dawką inteligencji. W internecie obśmiane może zostać wszystko. Mnie najbardziej podoba się, kiedy obśmiany zostaje blichtr i przesłodzone wyrażanie uczuć. Amću ćamću - wszystko takie słodziutkie i nagle INTERNET :D Na przykład czego wstawiam poniższe :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz